Ruszył sezon wakacyjny, a Polacy coraz częściej i chętniej podróżują. Rosnący ruch turystyczny sprzyja złodziejom danych osobowych. Eksperci ChronPESEL.pl wskazują, że w ubiegłym roku na wakacje udało się ponad 70% Polaków. Ponadto, jak wynika z danych GUS, z turystycznych obiektów noclegowych w 2018 r. skorzystało 33,9 mln turystów, którym udzielono 88,9 mln noclegów (wzrost odpowiednio o 6% i 5,9% w porównaniu r/r).
Przewiduje się utrzymanie wzrostowego trendu również w te wakacje. Turyści w coraz większej liczbie miejsc proszeni są o podanie swoich danych osobowych, co może wiązać się z próbą kradzieży danych osobowych, prowadzącą m.in. do zaciągnięcia pożyczki lub kredytu, zawarcia znaczącej umowy, kradzieży auta lub wynajęcia pokoju hotelowego na nazwisko ofiary. Eksperci ChronPESEL.pl wskazują, że oszuści mogą mieć ułatwione zadanie, ponieważ jak pokazują wyniki ostatnich badań, aż 78% Polaków chętnie udostępnia swój numer PESEL osobom trzecim.
Samo miejsce zakwaterowania jest pierwszym momentem, w którym dane osobowe wczasowiczów zostają udostępniane osobie trzeciej. M.in. w hotelu może zdarzyć się, że goście zostaną poproszeni o podanie miejsca stałego zamieszkania. Należy jednak pamiętać o tym, że obiekt może w ten sposób jedynie spełniać obowiązek statystyczny do GUS. Od siedmiu lat obiekty noclegowe nie mają także obowiązku meldunku swoich gości na pobyt czasowy. Konieczność taka nie może być więc podawana jako podstawa prawna na karcie meldunkowej. Co ważne kopiowanie dowodu osobistego, jak w przeszłości, nie ma więc już racji bytu. Ponadto, zgodnie z obowiązującą Ustawą o dowodach osobistych, nie ma obowiązku pokazywania, ani tym bardziej pozostawiania dowodu osobistego w tzw. ,,zastaw’’. Uprawnienia do zabrania i zatrzymywania dokumentu tożsamość mają jedynie organy ściśle określone przez prawo, m. in.: Straż Graniczna, czy Policja – mówi Anna Marcinkowska, ekspert z serwisu ChronPESEL.pl.
Przedstawiciele ChronPESEL.pl zwracają uwagę, że Polacy w podróży często zapominają o bezpieczeństwie, także dotyczącym swoich danych osobowych. Ich euforia wyjazdowa powoduje, że mogą stać się łatwymi ofiarami dla złodziei. Jak wskazują eksperci Platformy, dane osobowe przekazywane przez gości do realizacji usługi hotelarskiej powinny ograniczać się jedynie do niezbędnego minimum. W celu dokonania rezerwacji i świadczenia usługi wymagane jest zazwyczaj podanie jedynie imienia i nazwiska gościa hotelowego, a hotel powinien przetwarzać jedynie te informacje, które są niezbędne do przeprowadzenia prawidłowej realizacji usługi hotelarskiej. Wyjątek stanowią sytuacje, w których, na podstawie danych osobowych będzie wystawiana faktura VAT. Hotel może wówczas prosić również o podanie dodatkowych danych osobowych w sytuacji, gdy oferuje usługi, takie jak np. zabiegi kosmetyczne, a do ich prawidłowej i bezpiecznej dla gości realizacji będą potrzebne dane dot. ich stanu zdrowia. Eksperci wskazują także, że hotel ma prawo żądać od klienta podania adresu zamieszkania i numeru PESEL także w sytuacji posiadania przez niego prawnie usprawiedliwionego interesu, np. podczas dochodzenia ewentualnych roszczeń związanych z nieprawidłową realizacją usługi hotelarskiej.
Turyści podczas pobytu na wczasach kuszeni są wieloma atrakcyjnymi usługami. Dlatego też eksperci ChronPESEL.pl wskazują miejsca inne niż kwatery, w których najczęściej dochodzi do udostępniania przez turystów danych osobowych, w tym numeru PESEL:
Warto zabezpieczyć się przed wspomnianymi wyżej niespodziankami w postaci kradzieży danych osobowych. Dlatego też eksperci ChronPESEL.pl sugerują następujące sposoby zapobiegające kradzieży danych osobowych:
Tylko w 2017 r. dokonano 47 000 wyłudzeń na skradzione dane osobowe o łącznej wartości nawet 3 mld zł. Średnia kwota, którą próbowano wyłudzić przekraczała aż 65 tys. zł.