Alternatywa dla kominków opałowych, czyli nowoczesne biokominki
Sadza, dym, kurz, mnóstwo brudu i wiecznie osmalone ściany. To widok, do jakiego muszą przywyknąć posiadacze tradycyjnych kominków z żeliwnym wkładem, które opala się drewnem lub rzadziej węglem. Na szczęście dla osób, które nie chcą rezygnować z takiego źródła ciepła, a jednocześnie chcą zachować czystość w domu, stworzono nową alternatywę. To biokominki opalane biopaliwem lub kominki elektryczne, które – jak wskazuje sama nazwa – działają na prąd i nie potrzebują żadnego opału.
Po prostu bezpieczniej
Głównym wyróżnikiem tej alternatywy jest poziom bezpieczeństwa, jaki mogą zagwarantować kominki elektryczne lub ich bio odpowiedniki. Różnicą między nimi jest to, że w tych drugich występuje prawdziwy płomień, zaś w przypadku pierwszych ogień jest jedynie obrazem wyświetlanym na nowoczesnych i bardzo realistycznych wyświetlaczach. W obu przypadkach jednak mamy do czynienia z bardzo dużym bezpieczeństwem ich używania i ryzykiem pożaru ograniczonym właściwie do zera. Przykładowe modele takich bezpiecznych rozwiązań można znaleźć na https://sklep.komo.pl/biokominki i wybrać taki, który będzie pasował do naszego domu.
Wiszące biokominki
Ciekawym rozwiązaniem, które coraz częściej wybierane jest przez architektów wnętrz, stają się modele wiszące. Kominki elektryczne do zawieszenia na ścianie czy małe biokominki, które można umieścić obok wiszącej półki to fantastyczna opcja nie tylko pod względem wizualnym, ale też praktycznym. Ciepło wydzielane przez takie kominki łatwiej rozprowadza się po pomieszczeniu, ponieważ ma krótszą drogę do przebycia. Dzięki temu czas nagrzania pokoju nieznacznie się skraca, co na pozór może wydawać się mało przydatne, ale w mroźne wieczory i nocy jest wręcz niezastąpione.
Koszty zakupu i montażu
Dla większości osób elementem kluczowym podczas takiej inwestycji jest oczywiście cena. Miłośnicy ekologicznych rozwiązań mogą jednak spać spokojnie. Bezpieczna alternatywa w postaci biokominka czy kominków elektrycznych na pewno nie wydrenuje ich portfeli i kart kredytowych. Zakup takich urządzeń mieści się w granicach przewidzianych dla tradycyjnych kominków. O wiele mniejszy jest za to koszt ich montażu, a to z tego powodu, że nie trzeba w tym celu dobudowywać kominów i kanałów do oprowadzania dymu.